Jeżeli tylko możesz to zjaw się na naszych spotkaniach osobiście, weź ze sobą rodzinę i nie zapomnij zawiadomić przyjaciół

Paweł Orkisz

Paweł Orkisz

http://www.orkisz.pl/

Opinie o leśniczówce ze strony Pawła:

" Skoro zima, to wspólne śpiewanie w schroniskach, kwaterach, stacjach turystycznych, koncertowanie w leśniczówkach, przy kominkach, w zacisznym cieple głosów rozśpiewanych przyjaciół-turystów.

Kocham te klimaty, tym chętniej przyjmuję zaproszenia w takie miejsca.

Czasem w gronie kilkunastu osób, jak niedawno w piwnicach krakowskiego ogrodu botanicznego, czasem tych rozśpiewanych jest prawie stu, jak 15 stycznia w chorzowskim parku, w "Leśniczówce".

Do dziś bawi mnie zdziwiona lekko mina organizatora - Marka Łukaszczyka, który zdębiał, kiedy go poinformowałem, że przyjadę w 4-osobowym składzie z gitarą basową i perkusją... Do leśniczówki???

A jednak wyszło na moje. Przecież to taka "leśniczówka" w środku chorzowskiego lasu, czyli pośrodku śląskiej aglomeracji. Pomyślałem: ludzi przyjdzie mnóstwo, będzie hałas, harmider, jak nad tym wszystkim nie zapanujemy, to nas tam zjedzą w kaszy, przerobią na kluski śląskie... Marek wybrał jednak znakomite miejsce, do którego zaprasza niesamowitą publiczność. Śpiewali ze mną nie tylko refreny, ale i teksty zwrotek wielu moich i nie tylko moich pieśni. W maleńkiej stajence, Zimowa podróż, Piosenka na Nowy Rok, próbowali nawet Kocham się w Emily Dickinson!"

Koncert tak pięknie opisany przez Pawła zobacz tutaj tutaj


*************************************************************

"7 lutego w chorzowskiej Leśniczówce zagrałem niesamowity koncert: wyjątkowa była jego długość - 4 sety, każdy po ponad 40 minut. Skończyliśmy grubo po północy. Znakomita atmosfera, wspólne śpiewanie ballad zimowych i wielu pięknych utworów z mojego repertuaru."

Ten koncert zobacz ttutaj tutaj