2017-11-17 Łukasz Jemioła
WIECZÓR WG ŁUKASZA
Kilku wykonawców wczoraj „Leśniczówka” pomieściła:
był gawędziarz, był poeta (bo poezja również była),
był kilku piosenkarzy - evergreenów, bluesa, popu,
któryś śpiewał disco coś-tam (czego nie zazdroszczę chłopu),
oprócz tego koncertował bardzo dobry gitarzysta
a humorem sypał wokół kabareciarz – parodysta;
że ich tylu wymieniłem, pewnie zdziwią się widzowie,
bo na scenie występował przecież tylko jeden człowiek
i do tego jeszcze młody - może zatem nieco dziwić,
że dla kogoś w jego wieku są Beatlesi wiecznie żywi;
jeden, ale tak wszechstronny, że aż przed nim chylę czoła,
dla porządku dodam jeszcze, że to Łukasz był, Jemioła;
k.k.
Relację z koncertu "Album Rodzinny" - zobacz tutaj
ze: small;">