Jeżeli tylko możesz to zjaw się na naszych spotkaniach osobiście, weź ze sobą rodzinę i nie zapomnij zawiadomić przyjaciół

2019-06-07 Niech żyje Danielka

Koncepcja spotkania pod nazwą "Niech żyje Danielka" zakładała że wspólnie sobie popowiadamy o festiwalach na Danielce w miłym towarzystwie szefa festiwalu Jarka "Jaraszka" Drozda zaproszonych muzycznych gości oraz zgromadzonej widowni. Tak się właśnie stało wszyscy razem odbyliśmy "Wbrew Pozorom" całkiem sympatyczny muzyczny "Nocny lot" w tempie na "cztery piąte". Nasi goście spisali sie na piątkę:

• Debiutanci sympatyczni i utalentowani chłopcy z grupy Cztery Piąte potwierdzili że brzmią dobrze nie tylko w jadalni na Danielce i że sceny w tym te festiwalowe są im po prostu pisane mam nadzieję a nawet pewnośc że w ich przypadku cdn...

• Utalentowane dziewczyny wzmocnione męskim basem czyli grupa Wbrew Pozorom stale się rozwija gratulujemy autorskich piosenek i zgranych głosów ogólnie tak trzymać

• Grupa "Nocny Lot" z swym liderem Czarkiem Rogalskim udowodniła że zdobyte na Danielce nagrody nie były dziełem protekcji ani przypadku. Doskonałe i oryginalne brzmienie dobre autorskie piosenki świetne tlumaczenia i naprawdę ciekawie i nowatorsko zagrane covery sprawiły że był to naprawdę fajny występ.

Do zobaczenia po wakacjach.

MAREK

Jeszcze wierszowany felieton Krzysia ( niestety musiał wcześniej opuścić Leśniczówkę ) do którego ośmieliłem się dopisać parę słów

FELIETON NIEKOMPLETNY

Sam się w końcu pogubiłem ilu gości grało w piątek:

„Cztery Piąte”, dwa zespoły... ale debiut na początek -

trzej panowie wystąpili zasłyszani na Danielce,

wiedzą co z gitarą robić i do grania mają serce

pokazali co potrafią w swych piosenkach i coverach,

no i mają jeszcze Krzyśka, co charyzmę ma lidera;

po nich lżejszy był kaliber choć nowości było dosyć,

popłynęły słodkie nuty i kobiece słodkie głosy

turystyczne pieśni, szanty i solówka po solówce,

zespół „Wbrew Pozorom” znamy–gościł kiedyś w "Leśniczówce”;

zanim „Nocny Lot” wystąpił, nastał koniec mej zabawy -

wyciągnęły po mnie ręce niecierpiące zwłoki sprawy...

k.k

Dodam że takim "Nocnym Lotem"

chciałoby się latać w tę i z powrotem

Krzysia uspokoić bo wszyscy to wiemy

że jeszcze kiedyś taki lot odbędziemy

Bo "Leśniczówka" i "MarkoweGranie"

Bardzo polubiły to nocne latanie.

m.ł